A teraz specjalna wiadomość od Ryna, autora Larpa „Ostatnie wakacje”!
Wszystkich zainteresowanych wzięciem udziału w „Ostatnich wakacjach” zapraszamy do wypełnienia przygotowanej dla Was ankiety.
Zapisy dokonywane przez ankietę obowiązują na trzy z pięciu edycji Larpa które są zaplanowane w tym roku. Na pozostałe dwie edycje będziecie mogli zapisać się już na samym festiwalu!
Bez zbędnego przedłużania: oto Ankieta!
Party hard – larp harder! Nie ulega wątpliwości, że na Dreamhaven najważniejsze są larpy. Ale chcemy też się ze sobą zintegrować, odreagować codzienne życie, a może nawet popląsać w rytm muzyki (szczególnie, jeśli w kimś drzemie ? Dlatego w trakcie Festiwalu będą odbywać się także imprezy! Są zaplanowane i wpisane w program, więc pakujcie więc imprezowe kreacje i widzimy się na parkiecie!
Na DH będziecie mogli zagrać także turniej Munchkina, dzięki Black Monk games, które jest naszym sponsorem (. Turniej potrwa około trzech godzin i będzie składał się z trzech części:
I – 40 minut pierwszej rundy eliminacyjnej (lub do osiągnięcia przez kogoś przy stole 10 poziomu)
II – 40 minut kolejnej rundy eliminacyjnej przy pomieszanych uczestnikach (lub do osiągnięcia przez kogoś przy stole 10 poziomu)
III – finał 4-6 osób, które osiągnęły najwyższą sumę poziomów w poprzednich rundach. Gra toczy się do osiągnięcia przez kogoś 10 poziomu.
Zapisy na kontakt@dreamhaven.pl – ale będzie można dołączyć także już na Alasce.
Hardkon 2009 – Karolina Żerańska
Konwent Hardkon 2009 nigdy się nie odbył. Przynajmniej tak wszyscy do niedawna uważali. Teraz nie jest to już takie pewne. Są pewne przesłanki, ślady, które mogą obalić to przekonanie. Co się stało w 2009 roku? Czy ten konwent jednak się odbył? Dlaczego go nie pamiętamy? Tylko działając razem możemy rozwiązać tą zagadkę!
Dzięki temu wydarzeniu poznacie lepiej teren Przystanku Alaska i uchylicie rąbka jego konwentowej historii…
Wydarzenie integracyjne – Aleksandra „Panda” Kiebasz
Siądź z książką na fontanny krawędzi kamiennej,
W której ogród odbija się i błękit czysty,
Połóż przy sobie uschły kwiat, pożółkłe listy,
Wstążkę i mandolinę, instrument piosenny.
I kiedy słońce kończyć będzie bieg swój dzienny,
Najsłodszy ranek szczęścia przypomnij świetlisty
I wieczór najsmutniejszych łez, gdy ametysty
Niebios zlewały na cię zmierzch bólem brzemienny.
I gdy dwie łzy upadną na kwiat, listy, wstążkę,
Oparłszy skroń na dłoni, otwórz cicho książkę,
A zrozumiesz, co znaczą słowa: zmierzch, żal, smutki.
I gdy podniesiesz czoło po zadumie długiej,
Zaznacz tę stronę modrym kwiatem niezabudki
I nigdy już nie czytaj jej w życiu raz drugi.
Leopold Staff – „Jak wiersze czytać”
Spotkamy się nad jeziorem żeby się powzruszać. Kocyki wskazane.