Po każdej z naszych imprez staramy się zebrać od Was feedback. Zależy nam na tym, aby wspólnie z Wami organizować najlepsze imprezy larpowe na miarę naszych możliwości, umiejętności i doświadczeń. Sam feedback nie zda się jednak na nic, jeśli nie podążą za nim zmiany. Oto pierwsze z nich, które mają wpływ na program tegorocznej (a zapewne i przyszłych) edycji DreamHaven.
Uwaga pierwsza: za mało terenówek.
Wśród bywalców DH znajduje się liczne grono ludzi, którzy od lat uczestniczą w różnych larpowych imprezach na dzikiej północy. Od lat słusznie utyskują na brak w programie alaskańskich imprez tak charakterystycznych dla naszego regionu “terenówek”.
Przez internet przetoczyło się już wiele burz dotyczących definicji tego gatunku. W naszej tradycji larpowej mianem terenówki określamy gamistyczną grę, w której kluczową rolę pełni rywalizacja o charakterze fizycznym, zaś elementy fabularne zajmują pozycję drugoplanową. Terenówki wywodzą się z gier harcerskich, a na scenie larpowej zadomowiły się dzięki konwentowi Puckon, skąd przeniknęły na Hardkon, Tygodniówkę i SPOT.
Terenówki pojawiły się po raz ostatni na przystanku Alaska w trakcie Hardkonu 2012. Co oznacza, że w tym czasie wyrosło całe larpowe pokolenie nieznające tego gatunku gier. Jeśli chwalimy się różnorodnością programu, powinniśmy nadrobić te braki.
Uwaga druga: za mało integracji.
Od jakiegoś czasu otrzymujemy też od was inne sygnały, które nas zaniepokoiły. Wielu uczestników wskazywało na niedostateczną liczbę punktów programu o charakterze integracyjnym. Według nich, z roku na rok pogłębia to granulację DreamHavenowej społeczności.
Jest to zjawisko trudne do uniknięcia wraz z rozwojem i starzeniem się każdej imprezy. Nie możemy powiedzieć, że jesteśmy zaskoczeni takimi uwagami. Od dwóch lat osiągamy “górny limit pojemności” goszczącego nas ośrodka. Wydawało nam się, że ograniczenie wzrostu imprezy wystarczy, żeby powstrzymać naturalne tendencje społeczne. Że u nas nie wytworzy się konwentowa “starszyzna”, z którą trudno nawiązać kontakt nowo przybyłym. Nie wynika to z niczyjej złej woli. Po prostu wielu uczestników DH spotyka się tu z dawno niewidzianymi przyjaciółmi i, co naturalne, ma ochotę przede wszystkim z nimi spędzić czas.
Z ręką na sercu przyznajemy jednak, że nie zadbaliśmy (choć powinniśmy) wystarczająco dobrze o stworzenie warunków do mieszania się “starych” z “nowymi”, czy raczej – wszystkich ze wszystkimi.
Rozwiązanie: powrót terenówek do programy imprezy.
Rzadko kiedy udaje się znaleźć jedno rozwiązanie dla kilku problemów. Nam się udało: przywracamy terenówki do programu tegorocznego DH. Wierzymy, że dobrze spełnią rolę do jakiej zostały zaprojektowane: podarowania graczom prostych, energetyzujących i zabawnych gier, podczas których szybko można poznać nowych ludzi.
Spotkaliśmy się więc z najpłodniejszym autorem terenówek w tym kraju, Mikołajem “Vinem” Winiarskim i wspólnie przejrzeliśmy portfolio gier, w których maczał palce. Spodziewajcie się więc na DH następujących tytułów:
- CTF,
- Strategia,
- Stumilowy Fajt,
- Insula,
- Dżangol Spid Lajf.
Dawno tego nie pisaliśmy… Dopiszcie do listy rzeczy do zabrania: wygodne ciuchy, których nie boję się zniszczyć lub zabrudzić.
Pozdrawiamy i wracamy do pracy nad tegoroczną grą główną…
Wasi Organizatorzy